"Dziękuję za Waszą odwagę"

img_0556Takimi słowami dziękował Komendant Powiatowy Policji w Grodzisku Wielkopolskim trzem mieszkańcom powiatu grodziskiego, którzy udaremnili jazdę pijanemu kierowcy. Odwaga jaką wykazali się młodzi mieszkańcy Rakoniewic zasługuje na prawdziwe uznanie.

 

Przypomnijmy. W dniu 23 listopada 2014 roku po godzinie 18.00 na terenie gminy Wielichowo podróżujący mieszkańcy Rakoniewic zauważyli przed sobą jadący samochód ford escort. Kierowca tego pojazdu jechał od prawej do lewej strony jezdni. Zatrzymywał się i ruszał, stwarzając tym samym realne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu. Pani Elżbieta wraz z pasażerami Jakubem  i Mateuszem zajechali drogę podejrzanemu kierowcy. Kiedy w rozmowie z kierowcą forda wyczuli wyraźną woń alkoholu z ust, wówczas bez wahania zabezpieczyli kluczyki od jego pojazdu i niezwłocznie zawiadomili grodziskich policjantów.

Na miejscu policjanci potwierdzili, że mężczyzna prowadził pojazd mając w sobie prawie 2 promile alkoholu. Jak się również okazało 46-letni mieszkaniec powiatu leszczyńskiego nie dość, że jechał w stanie nietrzeźwości to jeszcze w dodatku nigdy nie posiadał prawa jazdy. Samochód, którym się poruszał wcześniej zabrał swojemu koledze bez jego wiedzy. Postępowanie w powyższej sprawie prowadzą funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego grodziskiej policji.

Komendant Powiatowy inspektor Dariusz Rusinek nie krył swego zadowolenia z odwagi jaką wykazali się mieszkańcy Rakoniewic. Jak podkreślił szef grodziskich policjantów – takie zachowanie przyczyniło się być może nawet do uratowania życia nie tylko samego nieodpowiedzialnego kierowcy, ale i innych uczestników, którzy mogli tam się znaleźć w tym "nie odpowiednim czasie i miejscu".

Jakub i Mateusz na co dzień uczęszczają do gimnazjum ucząc się w klasach o profilu służb mundurowych. Gratulacje złożyli również I Zastępca Komendanta komisarz Krzysztof Krawczyk, kierownik Ruchu Drogowego sierż. sztab. Sebastian Kahla oraz będący gościnnie Kapelan Grodziskich Policjantów – ojciec Krzysztof Wantoch Rekowski. 

az2
az3
az4

Powrót na górę strony