Nietrzeźwy kierujący rowerem
Grodzisk Wlkp. woj. wielkopolskiego.
Blisko 2,7 promile alkoholu w organizmie miał 26 latek zatrzymany do kontroli drogowej na ulicy Rolnej w Grodzisku Wlkp. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości może grozić kara więzienia nawet do 1 roku.
Policjanci Zespołu Patrolowo Interwencyjnego grodziskiej Policji w dniu wczorajszym kilka minut po godz. 17.00 w miejscowości Grodzisk Wlkp. na uli. Rolnej zainteresowali się kierującym rowerem, który miał problem utrzymać prawidłowy tor jazdy. Mężczyzna, który był pod wyraźnym działaniem alkoholu zatrzymany został do kontroli drogowej. Wynik badania nie pozostawiał żadnych wątpliwości, stężenie alkoholu w jego organizmie po nadmuchaniu określone zostało na poziomie 1,26 mg/l (tj.2,67 promila alkoholu w organizmie).
Zbigniew Ł. za naruszenie prawa, odpowie przed Sądem Rejonowym w Grodzisku Wlkp. gdzie ustawodawca przewiduje karę do jednego roku pozbawienia wolności.
Przejażdżka na rowerze może czasem przewrócić do góry nogami całe życie – tracąc prawo jazdy stracić można pracę. Nawet jeśli nigdy nie miało się prawa jazdy, to nie pozostaje się bezkarnym. Pijany rowerzysta naraża się na poważne koszty. W trakcie zatrzymania policja nie ma litości i nietrzeźwych stanowiących zagrożenie dla otoczenia odstawia do tzw. izby wytrzeźwień – za wątpliwej przyjemności pobyt trzeba wówczas niemało zapłacić. Rower trafia w ręce rodziny, ale w niektórych przypadkach, pojazd może zostać „odholowany” na policyjny parking. Mimo, iż brzmi to zabawnie, wcale zabawne nie jest – koszt wezwania holownika może sięgnąć kilkuset złotych. Do tego dochodzi opłata depozytowa, za przechowywanie roweru na parkingu – kwota nawet do kilkunastu złotych za dobę. Sąd po rozpatrzeniu sprawy zwykle orzeka grzywnę w wysokości dochodzących nawet do 1000 złotych.
Zatem Szanowni Państwo po alkoholu rower lepiej zostawić. Dopuszczalne stężenie alkoholu we krwi prowadzącego pojazd to maksymalnie 0,2 promila – a do tego wystarczy już nawet jedno piwo.