Narkotyk w dezodorancie
Grodzisk Wlkp., woj. wielkopolskiego
W zakładach poprawczych czy zakładach karnych czas płynie zdecydowanie wolniej niż na wolności. Dziewczyny czy kumple wychowanków starają się urozmaicić im w jakiś sposób nudę. Telefon komórkowy, alkohol czy narkotyki, to tylko niektóre rzeczy, które zapewniają za kratami rozrywkę. Ale jak przemycić je przez więzienne mury i obejść kontrolę strażników?
W dniu wczorajszym grodziscy policjanci powiadomieni zostali przez dyrektora Zakładu Poprawczego w Grodzisku Wlkp. o ujawnieniu środka narkotycznego w paczce otrzymanej do jednego z wychowanków. Funkcjonariusze na miejscu ustalili, że adresatem paczki była kobieta mieszkająca w woj. małopolskim, a odbiorcą wychowanek grodziskiego zakładu poprawczego.
Dyrektor poinformował policjantów, że jeden ze pracowników zakładu przyjmując paczkę przeprowadził kontrolę jej zawartości. Kontrola wynikała z obowiązujących przepisów dotyczących Zakładów Poprawczych. Pracownik w paczce otrzymanej od kobiety z woj. małopolskiego ujawnił pomiędzy innymi artykułami spożywczymi dezodorant anty - prespirant kulkowy. Po otwarciu opakowania i podważeniu znajdującej się w nim plastikowej kulki ujawnił w mleczku dezodorantu zawiniętą w woreczku foliowym paczuszkę z środkiem odurzającym. Po powiadomieniu policjantów zawartość woreczka przekazana została do badań laboratoryjnych.
Okazuje się, że pomysłowość ludzka nie zna granic. Narkotyki w dezodorancie, telefon komórkowy w podeszwie buta, oryginalnie zapakowana herbata - to tylko niektóre rzeczy, jakie bliscy wychowanków starają się na różne sposoby przemycić do zakładu. Niektóre próby zadziwiają samych strażników czy pracowników zakładu.
Postępowanie w powyższej sprawie prowadzi wydział kryminalny grodziskiej komendy pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Wlkp.
To nie jedyny przypadek świadczący o dobrej współpracy pomiędzy grodziską Policją o funkcjonariuszami Zakładu Poprawczego w Grodzisku Wlkp., gdyż kilka tygodni wcześniej wspólnie, policjanci z funkcjonariuszami zakładu zatrzymali uciekinierów, którzy pokonując zewnętrzny mur przedostali się na zewnątrz i oddalili w kierunku miasta.