Rowerem po pijaku.
Rowerem po pijaku.
Rakoniewice woj. wielkopolskiego.
Policjanci z Rakoniewic pełniąc służbę na terenie miejscowości Rostarzewa zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę, która kierował jednośladem w stanie nietrzeźwości. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości grozi kara więzienia do 1 roku.
W dniu 21.04.2010r o godz. 13.30 na terenie miejscowości Rostarzewo policjanci z Rakoniewic zatrzymali do kontroli drogowej kierującego rowerem Andrzeja J. lat 47 (zam. R. pow. grodziski). Funkcjonariusze co do stanu trzeźwości zatrzymanego nie mieli żadnych wątpliwości gdyż poziom stężenia alkoholu w jej organiźmie po nadmuchaniu określony został na poziomie 0,77 mg/l (tj.1,61 promila alkoholu w organiźmie). Wymienionemu za pokwitowaniem funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy Kat. A + B +T, a sam zainteresowany za tak poważne naruszenie prawa, odpowie przed Sądem Rejonowym w Grodzisku Wlkp. gdzie ustawodawca przewiduje karę do jednego roku pozbawienia wolności.
Granowo
W dniu 19.04.2010r o godz. 17.25 w miejscowości Granowo na ulicy Przemysłowej dzielnicowy zatrzymał do kontroli drogowej kierującego rowerem 46 letniego mieszkańca tej miejscowości. Wymieniony miał problem utrzymać równowagę na rowerze, co świadczyć mogło o dużej ilości wypitego alkoholu. Wynik badania urządzeniem kontrolno pomiarowym daleki był od obowiązującej normy i wynosił niespełna 2 promile alkoholu w organiźmie. Kierujący za swój nie odpowiedzialny czyn odpowie przed Sądem Rejonowym w Grodzisku Wlkp. za co grozi kara do jednego roku pozbawienia wolności.
Kierowco pamiętaj, wsiadanie za „kółko” czy jazda rowerem po alkoholu to skrajna nieodpowiedzialność i czysta głupota. Takiego zachowania nie usprawiedliwia nic – ani to, że był to tylko jeden kieliszek czy jedno piwo. Ani to, że do domu było blisko, albo nie wypadało odmówić komuś jednego czy dwóch toastów. Odpowiedzialny kierowca to przede wszystkim trzeźwy kierowca, który potrafi przewidywać sytuacje na drodze i nigdy nie wsiada za kierownicę, kiedy wypił.