Zakładka policyjna

PO chce likwidować związki. Jest projekt ustawy

thumb_logo_zg_nszz_pWrześniowy protest staje się walką nie tylko o prawa pracownicze, ale o prawo do legalnej działalności związków zawodowych w Polsce – zwraca uwagę Piotr Duda po zapoznaniu się z projektem ustawy autorstwa posła Jarosa.

 

Poseł Michał Jaros (PO) jest przewodniczącym Zespołu Parlamentarnego ds. Wolnego Rynku, który  konsultuje za pośrednictwem organizacji Pracodawcy RP projekt  ustawy o zmianie ustawy o związkach zawodowych oraz ustawy Kodeks pracy. „Proponowana ustawa  ma na celu  likwidację struktur związkowych w  zakładach poprzez :

  • pozbawienie działaczy związkowych prawa do płatnego zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy na czas pełnienia funkcji związkowych, 
  • pozbawienie organizacji związkowych, działających na terenie zakładu pracy, prawa do korzystania z pomieszczeń i urządzeń technicznych,
  • zwolnienie pracodawców z obowiązku przekazywania składek związkowych na konta organizacji zakładowych. Skutkiem wprowadzenia powyższych zmian będzie gwałtowne zahamowanie rozwoju ruchu związkowego w Polsce, a de facto jego likwidacja.

A przecież  w zakresie  zbiorowych praw pracowniczych związki zawodowe reprezentują interesy nie tylko swoich członków.

Proponowany przez posła Jarosa projekt jest sprzeczny ze standardami  MOP, do których należy ułatwianie działalności związkowej. - Paradoksem jest, że taki projekt pojawia się w czasie, gdy trwają obchody rocznicy Sierpnia.

Podkreślenia wymaga też, że w tej sytuacji wrześniowe protesty staną się również protestami w sprawie legalnej działalności związków naszym kraju. - Musimy wykazać pełną mobilizację i wszyscy podjąć działania w ich obronie.

Projekt został przesłany do konsultacji za pośrednictwem organizacji Pracodawcy RP. – To potwierdzenie faktu, o którym już mówiliśmy – przypomina przewodniczący KK. – dialog w Polsce funkcjonuje, ale jest to, niestety, dialog dwustronny między rządzącymi a pracodawcami – wyjaśnia.

 

Źródło: nszzpwlkp.pl

Powrót na górę strony